Bardzo proszę kierowcę srebrnej Skody Octavii kombi o numerze rejestracyjnym SMI 0**J (pełnego numeru celowo nie podaję, ta osoba będzie na pewno wiedzieć, o kogo chodzi) o bezpieczniejsze poruszanie się po drodze, a konkretniej o nie "przysiadanie" na tylnym zderzaku poprzedzającego auta. Szczególnie przy takich warunkach pogodowych jak dziś. Stwarza to ogromne niebezpieczeństwo i bardzo niekorzystnie wpływa na wizerunek Octavia Club Polska, którego logo widnieje na klapie bagażnika Pana/Pani samochodu.
Pozdrawiam,
Kierowca, który miał wątpliwą przyjemność jechać przed Panem/Panią
Panowie po co zaraz hamowanie... Wrzuca się na luz puszcza gaz i powolutku zwalnia... Przy 20 km/h delikwent nie wytrzymuje, wyprzedza i macie spokój...
BTW.
Jeśli wogóle ten temat zostaje, to niech admin przerzuci to do OT...
mrrichards, a przypadkiem nie było tak że jechałeś skrajnym lewym pasem i nie chciałeś koledzie zjechać ???
Jeśli tak było to wiedz, że jazda lewym pasem (nawet z max. dopuszczalna predkoscią) to WYKROCZENIE karane mandatem w wys. 200 zł i 2 pkt karnymi !!!
Bardzo proszę kierowcę srebrnej Skody Octavii kombi o numerze rejestracyjnym SMI 0**J (pełnego numeru celowo nie podaję, ta osoba będzie na pewno wiedzieć, o kogo chodzi) o bezpieczniejsze poruszanie się po drodze, a konkretniej o nie "przysiadanie" na tylnym zderzaku poprzedzającego auta. Szczególnie przy takich warunkach pogodowych jak dziś. Stwarza to ogromne niebezpieczeństwo i bardzo niekorzystnie wpływa na wizerunek Octavia Club Polska, którego logo widnieje na klapie bagażnika Pana/Pani samochodu.
Pozdrawiam,
Kierowca, który miał wątpliwą przyjemność jechać przed Panem/Panią
Poczekajmy jak sie wypowie SMI0.....ja osobiscie tez nie lubie jak mi ktos wisi na zderzeku - nie raz juz tak zrobiłem ze nie zdejujac nogi z gazu lekkawo wcisnałem stopy :diabelski_usmiech mina gościa "bezcenna" - w autku z tyłu
Ale niestety mrrichards, ma rację, siadanie na zderzak szczególnie w nocy jest dość upierdliwe dla poprzedzającego i denerwujące. Ostatnio tak mi siadł kolega od nas z forum (tu pozdrowienia dla niego ) jak wracaliśmy z Piotrek_OS z e spota krakowskiego przez Olkusz - Wolbrom. Dopiero uwaga przez CB pomogła.
Oczywiście mam na myśli długotrwałą jazdę na zderzaku a nie przyczajkę do wyprzedzania.
Kierowcy TIR-ów robią krótko, ręczny na chwilę i gość ma skasowany zderzak.
Po drugie: Big, było tak jak mówisz - z jednym zastrzeżeniem: prawym jechały samochody, które wyprzedzałem, więc żeby puścić Kolegę, musiałbym zjechać i zwolnić. To chyba coś nie tak, prawda? Poza tym, zapewniam Cię, jestem z tych, którzy w miarę możliwości jeżdżą maksymalnie skrajnym, prawym pasem.
kowal 2002: Ja po prostu nie lubię chamstwa na drodze. Jeśli kierowca jadący za mną widzi, że nie mam możliwości puszczenia go, to wszelkie próby wymuszenia tego na mnie, szczególnie w tak niebezpieczny sposób, uważam za brak wyobraźni, który należy piętnować. I jeszcze gwoli ścisłości - jechałem z max. dopuszczalną prędkością, w miejscu, w którym nie ma "chorych" ograniczeń.
mrrichards, a przypadkiem nie było tak że jechałeś skrajnym lewym pasem i nie chciałeś koledzie zjechać ???
pewnie tak było
Zamieszczone przez kowal 2002
mrrichards, musisz być strasznie upierdliwym PSJ-tem skoro zalogowałeś się tylko po to żeby się wyżalić i to w dodatku nie w tym dziale co trzeba...
Zamieszczone przez kowal 2002
Panowie po co zaraz hamowanie... Wrzuca się na luz puszcza gaz i powolutku zwalnia... Przy 20 km/h delikwent nie wytrzymuje, wyprzedza i macie spokój...
kowal 2002, sory ale nie potrafię zrozumieć tych dwóch Twoich postów. Czy nie są skrajnie inne?
Zamieszczone przez kowal 2002
Przy 20 km/h delikwent nie wytrzymuje
SUPER !!! szczególnie jak dzieje się to na lewym pasie trzypasmowej Wisłostrady albo Toruńskiej. Uwielbiam takich co tak robią :evil: szczególnie tych co ostro przyspieszają jak chce się ich wyprzedzić z prawej i następuje lekkie zaskoczenie bo role się odwracają i taki delikwent ma lekko mówiąc mało miłą dalszą podróż (przynajmniej do czasu aż nasze drogi się rozchodzą)
NFPNorth-West
2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm WARSZTAT www.dsize.pl ->CENNIK warsztat 01.01.11<-plik do pobrania tel. 790226060 spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]
Słuchajcie, każdemu się zdarza popełnić błąd. Dobrze jeżeli nie jest katastrofalny w skutkach. Gdyby mnie tak do tablicy autor wątku wywołał to bym się przyznał, przeprosił i było by chyba po sprawie.
Ale skoro moja poprzednia O1 TDI paliła na trasie 4.2 l/100km, a nowa 1.4TSI 5.3 l/100km to raczej widać, że jeżdżę prawym pasem. A i kapelusz myślę sobie kupić... :lol:
Po drugie: Big, było tak jak mówisz - z jednym zastrzeżeniem: prawym jechały samochody, które wyprzedzałem, więc żeby puścić Kolegę, musiałbym zjechać i zwolnić. To chyba coś nie tak, prawda? Poza tym, zapewniam Cię, jestem z tych, którzy w miarę możliwości jeżdżą maksymalnie skrajnym, prawym pasem.
No to jestem bardzo ciekaw wypowiedzi drugiej strony. Wnioskuję z twojej wypowiedzi, że prawdopodobnie zachowałeś się tak jak większość "poprawnie" jeżdżących: lewy kierunek, zmiana pasa i sobie wyprzedzamy powolutku ale spojrzeć wcześniej w lusterko czy na kimś innym nie wymusisz hamowania to już nie ważne..
z jednym zastrzeżeniem: prawym jechały samochody, które wyprzedzałem, więc żeby puścić Kolegę, musiałbym zjechać i zwolnić.
niestety nie było nas tam więc może kolega o którym wspomniałeś napisze swoją wersję
z drugiej strony podejrzewam że wystarczyło tylko lekko przyspieszyć aby manewr wyprzedzania trwał jak najkrócej i nie było by problemu. Wiele razy spotyka się dwie ciężarówki wyprzedzające się a różnica w prędkości między nimi jest kilka km/h i czy to nie jest denerwujące? Z tym że te ciężarówki niekiedy mają ograniczniki i niestety wyprzedzający nie może jechać szybciej (oczywiście nasuwa się pytanie po co się wyprzedzają ale to kiedy indziej )
Kolejna sprawa to to że niektórym kierowcom wydaje się że zjechanie na prawy pas (gdy siedzi na zderzaku jakieś auto) a prawym jadą inne auta wiąże się z hamowaniem. Dla mnie luka 20m jest wystarczająca żeby objechać delikwenta z prawej strony więc czy on musiałby hamować zjeżdżając na prawy ? Nie wydaje mi się...
[ Dodano: Pon 07 Gru, 09 10:40 ]
Zamieszczone przez suchy
większość "poprawnie" jeżdżących: lewy kierunek, zmiana pasa i sobie wyprzedzamy powolutku ale spojrzeć wcześniej w lusterko czy na kimś innym nie wymusisz hamowania to już nie ważne..
kolejna racja wiele razy spotkana na naszych drogach a potem jeszcze pretensja "nie widział pan że wrzuciłem kierunkowskaz" cycki opadają
NFPNorth-West
2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm WARSZTAT www.dsize.pl ->CENNIK warsztat 01.01.11<-plik do pobrania tel. 790226060 spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]
panowie..moze przestanmy o bzdetach gadac, tylko poczekajmy na tego kolege co tak sie podobno trzymal na dupencji.
moim zdaniem:
1.troche bezsensowny powod logowania sie na forum, my nie odpowiadamy za to jak jezdza nasi koledzy, moze faktycznie przegial, ja nie czuje zadnego wstydu klubowego, on ma mozg, sumienie i wie co robi na drodze.
2. nikogo nie bede bronil ani stawal po zadnej ze stron , dopoki dwoch stron nie uslysze.
3. jak ktos chamsko (powtarzam umyslnie) sie wlecze specjalnie przede mna czasem sam siadam na dupie, a z drugiej strony jak ktos zlosliwie podjezdza pod dupe i miga po galach...w sytuacji nieuzasadnionej to tez czasem uzyje "hebli", zeby kolega sie oddalil, wiec kij ma dwie strony...zalezy od sytuacji.
czekamy na kolege, ktory siedzial na dupie, albo po jakims czasie zamykamy posta - taka moja sugestia. bo to bedzie kolejne bezsensowne zarzewie klotni i miliona tematow. :wink:
zwroccie uwage na jedna rzecz:
autor watku napisal wyraznie W TYCH WARUNKACH.
cos co mozna uznac za 'wleczenie sie' podczas dobrej pogody
wlasnie w TYCH warunkach moze byc granica bezpiecznej jazdy.
a z butow wyssal mnie tekst o 'mandacie 200zl i 2 pktach karnych' za jazde lewym pasem.
znaczy ze jak chce w miescie skrecic w lewo to musze do oporu jechac prawym pasem i skrecac z niego w lewo (wpychajac sie przed innych) tylko dlatego
ze jakis Pan Chrabia (celowo przez ch) paluje lewym i przyspiesza przed skrzyzowaniem?
ludzie, troche wyobrazni....
kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
_________________________________________
Do sprzedania:
komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
zaciski do hamulcow 280mm.
mrrichards, wiesz, ze lewy pas sluzy do wyprzedzania i manewr wyprzedzania nalezy przeprowadzic w miarę dynamicznie, a jesli probujesz wyprzedzac przy predkosciach przy ktorych brakuje juz mocy albo nie chcesz depnąć bo żal Ci paliwa to zanim to zrobisz popatrz w lusterko czy nie zajedziesz komus drogi, bo inaczej sam prowokujesz i stwarzasz niebezpieczenstwo
nie pochwalam "siedzienia" na tylnym zderzaku gdy nie ma możliwości ustąpienia, uważam nawet, że zjeżdżanie na pobocze to głupota bo nie zawsze widać kiedy pobocze sie nagle skończy
mrrichards, wiesz, ze lewy pas sluzy do wyprzedzania ...
taaa.... szczegolnie w miescie i przed skrzyzowaniem...
kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
_________________________________________
Do sprzedania:
komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
zaciski do hamulcow 280mm.
Nawet jeśli mrrichards jechałby "prowokująco" czy ślamazarnie to nie uprawnia nikogo do "dawania mu lekcji" poprzez "siadanie na zderzaku" czy inne głupoty. Ale żyjemy w Polsce gdzie każda taka akcja MUSI spotkać się z reakcją na zasadzie: "no to ja mu zaraz pokażę cwaniaczkowi". I tak pięknie nakręca nam się narodowa spirala nienawiści.
Gratuluję z całego serca wszystkim "doradzającym" różne głupkowate rozwiązania w kwestii pseudo-nauczek na drodze.
Komentarz